Zawal...
Odchodzac
zapne wszystkie guziki plaszcza
by chlod mnie nie zmrozil
zbiegne rytmicznie po schodach
sluchajac serca
obciazonego zawalem...
autor
Venedas
Dodano: 2009-02-21 00:15:02
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ciekawa refleksja... Pozdrawiam.
zawal na zyczenie ? hmmm i czas jeszcze na wiersze ?
cos niebywalego :)