Zawiedziona miłość
najbardziej boli gdy ktoś cię zrani...
Wierzyłam w coś,
w co wierzyć nie chciałam...
Zranił mnie ktoś,
kogo mocno kochałam...
Chciałam zapomnieć,
lecz nie dałam rady...
Bo ty od początku
szukałeś tylko zwady...
Spełniłam obietnice,
choć nie obiecywałam...
Tak cię nie nawidziłam,
że aż pokochałam...
Zawiodłam się na tobie,
może było to pisane?
Ale już bym wolała,
gdybyś rzucił mnie o śćianę...
już lepiej by było gdybyś mnie zabił...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.