zawieszenie
Nastał taki dzień,
kiedy wszystko się zatrzymało.
Nie ma marzeń,
chęci do życia za mało.
Zaćmienie słońca nadeszło,
ból,rozpacz ogarnęło serce.
Uczucie wewnątrz zamarzło,
jak człowiekowi po zawale w erce.
Uśmiech,żarty to tylko zasłona,
pozory umiejętnie zachowane.
Ciągle niezadowolona,
ciało w przestrzeni zawieszone.
autor
misti1984
Dodano: 2016-12-15 14:01:52
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Taki stan bytu, stan zawieszenia.
...i tak bywa...zawieszenie w nicości, bezwład, brak
chęci...czasem wstrząs przywraca bieg życia...
pozdrawiam serdecznie
Trzeba podjac probe otrzasniecia sie z tego marazmu.
Uwagi krzemanki, sluszne. Serdecznosci.
Szkoda życia na udawanie
Miejmy nadzieję, że to chwilowy dołek.
Myślę, że zamiast
"ból,rozpacz ogarnęło serce." powinno być
"ból i rozpacz ogarnęły serce."
Gdyby to był mój wiersz zrezygnowałabym z wersu
"jak człowiekowi po zawale w erce.",
ale może tylko mi nic w erce nie zamarzło. Z tego co
mi wiadomo po przecinkach dajemy spację. Miłego dnia:)