Zawieszenie
Czemu mnie nie przytulasz
przychodzisz
siadasz obok
zdążę zachłysnąć się twoim ciepłem
zapachem
stracić oddech na chwilę
wymarzyć smak twoich ust
przymknąć oczy
odchodzisz już
serce chce wyskoczyć
i znów
tak mało padło słów
autor
ewaes
Dodano: 2017-11-22 20:10:32
Ten wiersz przeczytano 1421 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
A chciałoby się więcej, prawda peelko :))
Trafny tytuł. Czuje się rozżalenie z niedomówieniem...
Pozdrawiam
@Lumuze - - tak, czasem trzeba... :)
Dziekuje :*)
może czasem lepiej przemilczeć
nie słowa a czyny ukazują miłość
@BALUNA - - Dokładnie :)
Dziekuje bardzo :*)
@waldi - - tak z tymi słowami to nie wiadomo... Nieraz
się ich pragnie a czasem lepiej żeby nie padały. Tak
wiele mogą zmienić...
Dziekuje bardzo :)
Ja też nie lubię zawieszeń...bo nie wiadomo co wtedy
począć...pozdrawiam Ewo.
gdy kocham słów nie wypowiadam każde moje dotknięcie
czułością odpowiada ... dobranoc kochanie ...
*nie
@blondynka - - rozbawilas mnie :) też mię lubię :)
Dziekuje bardzo :*)
Smutny wiersz, nie lubię nawet, jak komputer się
zawiesza, co dopiero ktoś obok...
Pozdrawiam-)
@PLUSZKU
@Oksani
Dziekuje wam pięknie :*)
Bardzo realistyczna melancholia. Pozdrawiam ciepło:-)
przyszło mi do głowy
że to stan chwilowy...
(oby)
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkim serdecznie dziękuję za komentarze :*)