Zawilce
Już zawilcom na polanie
niebo wiosną zbłękitniało;
nową szansą roześmiane,
patrzą biało.
W swoich płatkach zachowały,
we wspomnienia otulony,
tamtych wiosen cień nieśmiały -
sen zielony.
Dziś tęsknotą mi się wyśnił
i wiosennie rozkojarzył,
więc szalone znów mam myśli -
będę marzył.
- Jan Lech Kurek
Komentarze (57)
Dla mnie sama treść jest cudo. A technika - cóż, nie
ryję:). Podoba mi się Twój komentarz:)
Ło matko, victoria to chyba nie zawsze zwycięstwo:))))
A wracając do przepięknego wiersza, marzenia to cudna
rzecz, czasami działają jak odskocznia od szarej prozy
życia:)))))
:)
Kto krytyką, niby prosię,
ryje w wierszach bezrozumnie,
tego spalą dziś na stosie
pod kościołem Anny w Sztumie.
wiktoria2010: zauważyłam Twoje dzisiejsze występy na
beju i uważam, że za wszelką cenę chcesz zaistnieć.
Miłego wieczoru.
zauważyłam, więc tworzysz bez sensu li tylko dla
zachowania rymu?, mam rozumieć, że rym rządzi w Twoich
wierszach?, no niestety od autora z takim uznaniem
wymagać należałoby poprawnie zapisanych wersów, a w
takim zapisie przyznać musisz, że wiersz nie jest z
górnej półki, spójrz na ilość głosów, proszę o
zrozumienie, ja się nie czepiam, w moich komentarzach
nie chodzi mi wcale o wymądrzanie się, czy
zaistnienie, piszę tylko to co mnie po prostu
zwyczajnie razi,
ja Ciebie rozumiem, autor rzeczywiście nie zawsze
zauważy tzw. gafę,
fakt wiersz rymowany, z samej nazwy winien posiadać
rymy, ale czy fonetyczny odbiór wersów z tego powodu
ma brzmieć bezsensownie?, nie
swoimi komentarzami nie mam na uwadze obrażać autora,
ani kogokolwiek, ja tak mam, to co myślę to mówię, w
tym wypadku piszę,
jeśli uraziłam, mówię przepraszam
@wictoria2014 - oczywiście, mogłoby tak być, ale nie
wiem, czy zwróciłaś uwagę, że po takiej zamianie
zmienia się układ rymów i nie jest już, jak wszędzie,
ABAB, lecz AABB... pozdrawiam :)
dodam swoje trzy grosze, przekornie, /zaciekawiona
komentarzem Staża i wstąpiłam, ha nie na działo, nie
grzmij, proszę /
w moim przekonaniu komentarz misiaali jest poprawny,
a więc każdy mój komentarz nie jest osamotniony, w
takim zapisie wiersz niestety traci i to mocno, a
zauważyłam tylko właśnie w tym jednym jej komentarzu
zwrócenie uwagi na nieprawidłowość, ale Ty starasz się
tego nie zauważać,
Tegoroczna wiosna trochę sobie pokpiła, ale Twój
wiersz mnie też rozmarzył.
@staż - nie chce mi się już z Tobą polemizować, kiedy
wyraźnie widać, że szukasz dziury w całym. Nie
podejrzewam Cię, aby Twoim problemem było czytanie
tekstu ze zrozumieniem, więc wygląda to na zwykłą
złośliwość. Wytykając mi rzekomy "błąd gramatyczny" i
twierdząc, że "podmiotem w pierwszej zwrotce jest
niebo", narażasz się na śmieszność, bo tekst jest
bardzo prosty i nawet dziecko wiedziałoby od razu, że
podmiotem są zawilce. Nie twierdzę, że nigdy nie
popełniam błędów, ale poradzę sobie z nimi bez Twojej
pomocy, więc nie musisz, jak już Ci kiedyś pisałem,
zmuszać się do czytania czegoś, co Ci się nie podoba.
A jeśli już musisz poprawiać jakieś błędy, to zajmij
się swoimi. Na początek mógłbyś usunąć kropkę z tytułu
ostatniego wiersza, bo jak zapewne wiesz, w tytułach
jej nie stosujemy.
masz śliczne sny :-)
Boże Drogi! Nawet poeta, podziwiając zawilce, nie
patrzy w chmury, a pod nogi.
Wiosna marzeniom sprzyja! Pozdrawiam!
Bardzo ładny.
Wydaje mi się, że popełnił Pan błąd gramatyczny.
Podmiotem w pierwszej zwrotce jest niebo, a skoro tak
- to ostatni wers powinien brzmieć : patrzy biało.