Zawód nie rzeczownik

No za dużo słodyczy, to może i zemdlić, zatem nie
można mu zbytnio wierzyć, to prawda.
Dobrego wieczoru życzę, Marysiu :)

Cukier i sól biała śmierć, trzeba wypośrodkować:)
Pozdrawiam. Herbatkę wolę posłodzić niż solić a dobre
słowo czyni cuda. Empatii tak mało, uśmiech na
pierwszym miejscu:)
Serdecznie pozdrawiam

hmmm... tyle, że z rozpoznawaniem wielu ma na bakier
;-)

Trudno wierzyć słodkim słówkom powtarzanym wciąż i w
kółko...

słodkie, że aż mdli

Jestem za Karatem :) Miłego dnia życzę .

Może sie powtórzę, ale odkąd świat się skurczył,ludzie
są dalej od siebie. Pozdrawiam. Kali

Fajny i bardzo ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.

Piękne dzięki za podzielenie się Waszym odczuciem w
temacie.
Moim zdaniem - więcej korzyści jest z gorzkiej prawdy,
niż z judaszowskich przymileń.
Wszystkim Państwu życzę tylko zdrowych uśmiechów i
serdecznych przyjaciół.

Witaj,
dziękuję za komentarz.
Przepraszam że tak późno.
Oj Mariat, Mariat takiego komentarza wariant wymagał
tym razem nie malisy, a czegoś mocniejszego.
Dalszej radości i pomysłów życzę.
Pozdrawiam.

Tytuł piękny i już musimy się zastanawiać, o co Poetce
chodzi. Przedni pomysł.Środek i puenta też bardzo mi
się podoba.
No i widzisz cukrzę bez cukru;)
Miłego dnia i uśmiechu od ucha do ucha:))))
Pozdrawiam serdecznie mariat-ku:)))

Żeby tylko nie zemdliło od tego cukrzenia.
Jakie czasy, takie klasy "rządzące" rzecz jasna,
dobranoc Marysiu i do jutra.
Pozdrawiam:-)

Pierwszy zaszkodzi,
ten który ci słodzi!
Pozdrawiam!

Marysiu,gdzieś uciekło mi JA przed NADAL :)

Marysieńko,w cukrzenie może nie,ale w prawdę
oczywistą,a nadal Cię uwielbiam i co Ty na To ?
uściski :)