Zawsze i ...
Tam, gdzie wiatr cichutko wieje,
łzy ukradkiem z oczu płyną,
razem ze mną wierzby drżenie,
skrytą boleść w rozpacz snują.
Tam, gdzie echo nic nie mówi,
nie ma śmiechu, tylko smutek,
przy kamieniach siedzą dusze,
proszą żywych o ratunek.
Serce pęka od ciężaru,
jakże bolą już powieki,
śpij spokojnie moja Mamo -
zawsze i na wieki.
autor
Ola
Dodano: 2014-03-03 23:50:44
Ten wiersz przeczytano 16231 razy
Oddanych głosów: 210
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (212)
Chociaż tak wielu musiałam powiedzieć "śpij
spokojnie", to Mamie i Bratu z największym
przekonaniem, że usłyszą.
Postawiłaś wspomnienia na baczność...
Pozdrowienia, Olu.
Piękny wiersz duzo uczucia
Dobranoc
smutny lecz wzruszający wiersz , dobrej nocki
Pięknie dziękuję za wizytę i komentarze. Dobrej nocy
Jakie to smutne. Pozdrawiam Knocha
Piękny wiersz Olu:)
Czytając go, poczułam się tak, jak bym była jego
autorką, ja także w młodości, straciłam Rodziców, a
15-cie lat temu, odszedł mój jedyny, młodszy brat.
Pozdrawiam Wojtek - 52.
Masz rację Sylwio. To trzeba przeżyć. Wiem, że ja nie
pierwsza i nie ostatnia czuje żal i tęsknię. Tylko, że
to było za dużo wcześnie, byłam jeszcze dzieckiem.
Dziękuje
Smutny, wzruszający, dobry wiersz. Pozdrawiam.
Dobranoc
Jestem matką i mam matkę, trzeba przeżyć, by
zrozumieć, trzeba przeżyć, by w tak subtelny i trafny
sposób przekazać, super forma, chociaż tematyka...wow,
samo życie.
Pozdrawiam Czatinko. Miłego wieczorku
Niezwykle wzruszająco.
Pięknie Wszystkim dziękuję za wizytę i miłe słowa.
Spokojnego wieczorku. Pozdrawiam
Dziękuję PanieMiś. Pozdrawiam