Zawsze i ...
Tam, gdzie wiatr cichutko wieje,
łzy ukradkiem z oczu płyną,
razem ze mną wierzby drżenie,
skrytą boleść w rozpacz snują.
Tam, gdzie echo nic nie mówi,
nie ma śmiechu, tylko smutek,
przy kamieniach siedzą dusze,
proszą żywych o ratunek.
Serce pęka od ciężaru,
jakże bolą już powieki,
śpij spokojnie moja Mamo -
zawsze i na wieki.
autor
Ola
Dodano: 2014-03-03 23:50:44
Ten wiersz przeczytano 16233 razy
Oddanych głosów: 210
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (212)
Bardzo ładnie.Pozdrawiam.
Zasmucilas.Pomilcze.
Pozdrawiam, Ola:)
łączę się w bólu.
Wszystkim życzę miłego dnia :-) :-)
Dziękuję Jolu. Pozdrawiam serdecznie
Piękny, wzruszający aż łza popłynęła... Ściskam Cię
Oluniu!
Miłego zefirze. Pozdrawiam izka. Miłego dnia
Dziękuję za komentarz i głos . Również serdecznie
pozdrawiam ;)
jejuś Ola głowa do góry będzie dobrze pozdrawiam
Dziękuję Grażynko. Nigdy nie zwątpiłam w to, wiem że
jest. Pozdrawiam serdecznie
Śliczne wyznanie, wzruszające. Mama Oleńko jest w
cudownym raju, czuwa nad Tobą. My też tam zmierzamy
pomaleńku. Mniej niezłomną nadzieję, która pomaga w
życiu, by wytrwać. Czuj jej obecność, uśmiechaj się do
niej jakby z Tobą była. Serdecznie pozdrawiam.
Błogosławionego dnia.
Dziękuję Halinko
Olu smutno refleksyjnie.W sobotę siedziałam w zadumie
i mam grypę. Znam ten stan. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję zdzich. Pozdrawiam smutna2013. Miłego dnia
mixitup
Pomilczę ...