Zawsze było mi mało
Zawsze będzie mi mało,
świadkiem są wszyscy święci.
Tyle jednak zostało,
tylko w mojej pamięci.
Reszta gdzieś uleciała,
miejsca pewnie tam szuka.
Niechaj będzie mu chwała,
a nam słuszna nauka.
I mijają godziny,
idą chwile w miesiące.
Czas pomieszał już płyny,
złym nalotem pachnące.
Nikt nie spisał w naturze,
co się kiedyś zdarzyło.
Kto pamiętać chce dłużej,
czy to prawdą też było.
Zawsze było mi mało,
świadków więcej już nie ma.
Będzie ich brakowało,
i nie wróci też temat.
Komentarze (3)
Nikt nie spisał. taki fakt, ale życzenia Tadeusz
przyjmie, prawda?
Wiernego zdrowia, bliskiego szczęścia.
Jeszcze poczekajmy...wiosna wymaluje nowe chwile, inne
ale warte bycia TERAZ...
Pozdrawiam cieplutko...
Smutna refleksja...
życzę miłego dnia :)
Dzień faceta dziś się święci
Niech się spełni co Cię kręci!
☘¯ƪ_(ツ)_/¯☘