zawsze Co zrobię , zamykasz oczy...
Nie widzisz
Tego morza nad nami
Boję się
Prowadzimy życie na ziemi bez
widoczności
Szukam
twego widoku do zrozumienia
potrafię tylko patrzeć przez twoje oczy
Powiedz mi jak to dalej ma iść
Po długim wahaniu
Cała ziemia się zdradziła i spaliła
Obojętnie co zrobię
Zamykasz oczy
Tysiąc pytań kręci się tylko wokół
ciebie
Tysiąc razy osiadam na mieliźnie bez
ciebie
Tysiące ulic bez celu, przecież nigdy nie
przychodzisz
zawsze Co zrobię , zamykasz oczy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.