...zawsze, nie możesz...
Chcesz się uczyć...nie możesz
...zaczyna łapać Cie brak czasu,
myślisz,
że to będzie trwało wiecznie...
Chcesz Kochać...nie możesz
...wątpisz w to, że po naprawieniu
błędów,
chorego i tak nikt nie pokocha...
Chcesz się leczyć...nie możesz
...medycyna staje po drugiej stronie
barykady,
nie pozwala Ci się zbliżyć...
Chcesz się bać...nie możesz
...bo zawsze jest jakaś szansa,
zawsze masz nadzieję...
Chcesz wsparcia...nie możesz
nie chcesz się domagać pomocy,
boisz się, że to spadnie na głowę
przyjaciół...
Chcesz uciec...możesz
ale wiesz, że to Ci nic nie da,
jednocześnie jest to najlepsze
rozwiązanie...
Chcesz sie zastanowić...możesz
lecz i tak do niczego konkretnego,
niestety nie dojdziesz...
Chcesz coś zrobić...możesz
ale znowu zaczynasz myśleć,
co zrobić i znowu zaczyna się...
Nigdy nie kończące się koło...
Więc nadal i zawsze...nie możesz...
Wiara jest ale jej nie ma...nadzieja jest ale jej nie ma...smutek jest i zawsze będzie...Ty jesteś lecz nie istniejesz... :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.