Zawsze On

„Zawsze On”


KIEDY ZŁOŚĆ CIĘ DOBIJA
CZUJESZ, ŻE PADNIESZ NA KOLANA
WSTRĘT DO ŚWIATA ZABIJA
WZNOSISZ MODŁY DO PANA

DZIĘKI SKŁADASZ NAJSZCZERSZE
ZA RANEK, ROSĘ NA TRAWIE
ZA GRAJĄCE NA ŁĄCE ŚWIERSZCZE
ZA ŻYCIE MARNE TOBIE PODAROWANE

I BĘDĄC PRAWIE NA DNIE
WIECZOREM CICHO SIĘ MODLĄC
ZMĘCZONY MARZYSZ O ŚNIE
PO DNIU W GRZECHU SKOMLĄC

I MODLISZ SIĘ MYŚLĄC O JEGO OSOBIE
O TYM, ŻE ON CI ZAWSZE NA PEWNO WYBACZY
ŻE ON TAKŻE MYŚLI O TOBIE
ZASYPIASZ Z NADZIEJĄ, ŻE GO ZOBACZYSZ.

9-VIII-99

autor

Kinolus

Napisany: 1999-08-09 Dodano: 2006-12-29 07:33:40

Ten wiersz przeczytano 496 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie