Zazdrośnicy
Każdy coś swego posiada
o co przez lata zabiegał
nie mówi nie opowiada
czy coś kupił czy sprzedał
Jednakże w ludziach tkwi
ta wada głęboko ukryta
robi się chciwy i zły
z zawiści"zębami zgrzyta"
Tyle jest do kupienia
kuszą te wszystkie luksusy
to w nas się nie zmienia
każdy coś z nas mieć musi
Dobrze jeśli bliźniemu
nie żałujemy tych rzeczy
niestety daleko ku temu
nikt chyba nie zaprzeczy
Dziś zazdrościmy wszystkiego
zdrowia bogactwa urody
i tak krzywdzimy bliźniego
dbając o własne wygody
Tak zawiść powoli zżera
gotowa podstawia nogi
i ludziom się udziela
w nosie mamy przestrogi
I choć nie wszyscy są tacy
to zawiść zbiera swe żniwa
w domu czy też w pracy
odzywa się natura chciwa
Niech mają inni pieniądze
swoją sławę majątki
odpędź podejrzliwe żądze
przepraszam...są też wyjątki
A Oni już myślą inaczej
inne wspierają wartości
nabytki tak wiele nie znaczą
nie znają uczucia zazdrości.
Komentarze (1)
powiem długi jest Twój wiersz....ma za to piękną treść
przekazu ...nie wszystkich jednakową miarką się
mierzy...pozdrawiam