Zbędne kwiaty
Przyniosłeś mi kwiaty
po co ? dlaczego ?
jedynie zapewne dla podbudowania
własnego EGO
Gdy patrze na róże
ponoć symbol miłości
to moja twarz staje się
purpurowa ze złości
Czekam aż zwiędną
czekam cierpliwie
i z ukrywaną radością
wyrzucę skwapliwie
Każdy kolec na róży
przywołuje złe wspomnienia
każdy kolec to owoc mojego cierpienia
nie widać w nich nadziei
nie widać radości
nic się już nie zmnieni
miłość nie zagości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.