***zbieram z dywanu okruchy
zbieram z dywanu okruchy
po wczorajszych krakersach
które zwykle mało rozmowne
dały recital wyobraźni
tak bywa w myślach
zbyt szybko poddanych liposukcji
i tak co ranek
zapominam o nocy
autor
Klaudia Cebula
Dodano: 2011-08-03 09:02:47
Ten wiersz przeczytano 658 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Interesujaco piszesz, rozwijaj sie, na pewno uda Ci
sie wydac tomik
Nie mam w zwyczaju publikować wierszy, które nie
zostały wcześniej docenione. Ale może najwyższy czas
to zmienić :)
ooo... zaskakujące metafory :-) ciekawe :-)
Pięknie...aż zajrzałam do poprzednich wierszy ,jest
tylko jeden i też piękny, widzę, że to jakiś
powrót.Mało tutaj takich wierszy...