Zbigniewowi Wodeckiemu
Już nie usłyszymy jego skrzypiec i
trąbki,
Jego Pszczółka Maja nie rozbawi dzieci.
Już swym aksamitnym głosem nie zachwyci-
właśnie do Pana Boga z koncertem leci...
Spoczywaj Zbyszku w pokoju.
autor
Stumpy
Dodano: 2017-05-22 20:07:49
Ten wiersz przeczytano 992 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
wspaniały gość.Miałem okazję go spotkać,kilka minut
porozmawiać i zrobić wspólne zdjęcie. pamiątka
pozostanie:)
Pozdrawiam:)
:(
[*]:(
Witaj,
piekny miesiąc, a Oni odchodzą...
/W.Pyrkosz... a ja straciłam tylko w tym miesiącu trzy
znajome/
Niech im ziemia lekką będzie.
Dobrze, że to utrwaliłeś.
Serdecznie pozdrawiam.
:( Dobranoc!
Serce się ściska...
...
Wymowne, wieczny odpoczynek racz mu dać Panie ...
spoczywaj
Stumpy, Zbigniew Wodecki śpiewał pogodne piosenki.
Zmieniłabym "płacz" trąbki po prostu na "dźwięk", bo
płacz pozostaje w sprzeczności z pogodną naturą
zmarłego Artysty.
Pochodzę z małej wioski - ale i tu usłyszeć było nam
dane głos tej trąbki i piosenki Wodeckiego
(*) jego głos na zawsze pozostanie w pamięci...
+
Ech co zrobić...
szkoda człowieka....