Zbliża się dzień...
Minęła noc...
Pogasły gwiazdy,
Dnieje...
Wschodni horyzont jaśnieje,
Łuna barwnych płomieni -
Rośnie, potężnieje,
Całe niebo się rumieni.
Oto zbliża się dzień !
Jasny pan...
Ubrany w promieni szaty
Zapuka niedługo
Do okien każdej chaty.
Najpierw jednak,
Powita wyższe sfery :
Szczyty gór,
Dostojne pagórki,
Potem odwiedzi pola
I leśne polanki.
Aż wreszcie spocznie
Wśród kwiatów na łące,
Stęskniony do nich
Po nocnej rozłące.
Słońce wzeszło...
Julian Niestoruk
Komentarze (1)
Julianie, owiany romantczna nuta...,czeka sie z
radoscia na taki dzien w ktorym slonce wschodzi
-witajac nas!