Zbliża się jesień
Zbliża się jesień
wielkimi krokami.
Opadłe liście z drzew,
barwą koloru i zapachem,
przyprawiają o zawrót głowy.
Nad wrzosowiskiem,
welon mgły się unosi.
Żegna się ptactwo
przed odlotem
na sejmikowych błoniach.
Snują się dymy po polach
i łąkach,zapachem
ziemniaków pieczonych.
autor
danka27
Dodano: 2010-09-06 10:44:03
Ten wiersz przeczytano 1613 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
czytając Twój wiersz aż chce się, żeby jesień nadeszła
jak najszybciej (w przeciwieństwie do tego, co straszy
za oknami)
Prawdziwy pejzaż jesienny, tylko, że oklepany. Te
welony mgielne, sejmiki ptaków,dymy z ogniska - to
wszystko już było.
Obraz każdemu dobrze znajomy :)..w sumie, nic
nowego..a chce się wracać..Misia słusznie
dostrzegła..Może welon z mgły.. M.
gdyby nie te pieczone ziemniaki...przywołałaś
wspomnienia...welon mgły - dopełniaczówka
zapachem
ziemniaków pieczonych.... przesiąknięty mój świat
witaj, sympatyczny wiersz i jesień nim namalowana.
pozdrawiam jesiennie.
Po przeczytaniu twojego wiersza...poczułem magie i
piękno jesieni.....super dzięki...pozdrawiam
mam to samo co czerges po przeczytaniu tego wiersza,
chce mi się ogniska i pieczonych ziemniaków :-)
Nie mam uwag do budowy, poza brakiem spacji po
przecinku. Zapach pieczonych ziemniaków na
kartoflisku - to jest to!
O jak sympatycznie kojarzy mi się ten wiersz :)))))
Ogniskoooooo:)
Krótko ale ładnie choć to ,,dużymi krokami" jest
doskonale znane ale taki łatwy i lekki wierszyk...o.k.
Pozdrawiam!