Zbliżenie
Gdy wychodzimy na ulicę,
mąż trzyma dwumetrowy dystans.
Czy w nocy dzwonić po policję,
jeśli mnie zechce wykorzystać?
autor
krzemanka
Dodano: 2020-04-03 20:18:11
Ten wiersz przeczytano 2141 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
Witaj Aniu
Świetna fraszka na smutne czasy.
Zawsze wysoko ceniłem Twoje poczucie humoru, a w
sytuacji w której teraz jesteśmy, jest ono wprost
bezcenne.
Serdeczne pozdrowienia.
Dziękuję kolejnym gościom za uśmiechy.
Pozdrawiam wszystkich:)
Rewelacja... pozdrawiam z uśmiechem. Rozbawiłaś,
dziękuję;)
No właśnie.
Na wesoło
Pozdrawiam ciepło :)
i panie prosze zawsze przodem,
moze je ktos przejedzie ...
samochodem ;)
Bezzwłocznie Cię poinformuję Arku:)
Miłej soboty:)
Ciekawa byłaby reakcja policji. Mam nadzieję, że jakby
co, to poinformujesz.
Miłego dnia. :)
Dziękuję nowym gościom za odniesienie się do
zbliżenia:)
NocnyWilku: Oprócz wielkości łoża, przy proponowanym
przez Ciebie rozwiązaniu, nie bez znaczenia jest woń
nóg współmałżonków:)
Miłej soboty wszystkim:)
Wyyyyyyboooooorneeeeee! :)
Takie "zblizenie"...
ma inne znaczenia...
Pozdrawiam. Dobranoc :)
Trza jednej połówce w nogach spać jeśli łoże pozwala
na te dwa metry ;)
No nie wiem czy senat jest gotów przegłosować taką
poprawkę. Wiersz super!
Pozdrawiam
:))) Super!
...dzwonić, nie ociągać się,
no chyba,że za zgodą Peelki
doszło do wykorzystania...;)
Dobranocki Krzemanko:)
To jeden z tych nonsensów i prób regulowania
wszystkiego przez państwo. Dobrej nocy.
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za wgląd i
pozostawione uśmiechy.
Dobranoc:)
W punkt. Pozdrawiam@