Zbójecka wyprawa
Pewnej nocy zbójnik młody
przyszedł nocą do zagrody.
Aby porwać coś ze stada
zanim zniknie gwiazda blada.
W tej oborze różne rasy
konie, krowy pierwszej klasy.
Na początek chciał ogiera
ten go bardzo sponiewierał.
Nabrał chęci na barana
a ta szelma niesłychana.
Powiesiła go na rogu
no i tańczy koło stogu.
Zakradł się do krowy skrycie
chwyta łańcuch należycie.
Ta kopytem wprost do gęby
poleciały przednie zęby.
Rozgląda się - leży świnia
na schaboszczak leci ślina.
Myśli teraz już się uda
cap za ogon… patrzy - chuda.
Stracił biedak już nadzieję
a w kurniku kogut pieje.
Wezmę dziś chociaż pietucha
bo się kończy nocka głucha.
Ptak rozłożył swoje skrzydła
wnet wyprawa mu obrzydła.
Tak zmachało się chłopisko
z niczym wyszło ot i wszystko.
20.08.2007
Komentarze (17)
/Ptak rozłożył swoje skrzydła
wnet wyprawa mu obrzydła.
Tak zmachało się chłopisko
z niczym wyszło ot i wszystko./ No nie...uśmiałam się
serdecznie...świetne - a tak btw - to kiedyś toczyłam
walkę z kogutem ;)
No świetny,humorystyczny wiersz...ales ten chłop sie
namęczył przy ty zwierzynach heheheh kapitalny
wierszyk..;)
Wiersz miło się czyta,napisany z humorem.Moim zdaniem
bardzo dobry..
bo przecież to był tylko uczeń a nie czeladnik w tym
fachu, gdzie mu tam do Janosika, taki to odrazu w
majty sika, gdyby nawet wróbla próbował to i tak by
tego nie sforsował.
Udany , z humorem napisany wiersz , no i poradziły
sobie zwierzaki z nocnym rozbójnikiem :)
nie będę się powtarzać,gratuluję ci tylko świetnego
pomysłu,poprawia humor .
Uśmiałam się serdecznie. Lekko się czyta,bardzo lubiE
takie wiersze:-)
Nadal się śmieje po tym wierszu :)
Zabawny z humorkiem.
z humorkiem dzisiaj .. ciekawie i wyszedł z morałem
...
Twój zbójecki wiersz chyba każdego wprawi w
humorek.
"Zbójecka wyprawa" wprawiła mnie w dobry nastrój -
dziękuję:) . Pechowy był ten zbójnik :)))
Jakiś początkujący był ten zbójnik :)) Pewnie jeszcze
niejeden raz mu się noga powinie i niejedna świnia
podłoży świnię, nim zacznie chodzić spać z kurami,
bo... wyląduje za kratkami :))
a to zbójnik....no..no...chwat....radości i humor w
twoich wersach doskonale odpręża...dobry wiersz....
Pełen humoru wiersz a jednak w nocy lepiej spac niż
bawic się w złodzieja.
co to za rozbójnik - nieuk?? Z humorem wiersz- lekki i
z rymami. Jednym słowem- ubawiłam się!