W zbójnickiej chacie !
W zbójnickiej chacie !
Gęśle hań grały
grały tóz i basy,
spodnice furkały
foszty trzescały
muzyka krewka !
Juhasi gwizdali
zbójnicy tońcyli
arcydzieło tworzyli !
Zbyrkały ciupazki
w skocnym tońcu ,
nozecki warciutko
drobiły krzesanego ,
muzyka grała
wesołe nucicki ,
gorzałecka siy loła
jaze dych zapierało !
Hej – góry nase góry
hole nase hole ,
nik wos tak nie kocho
jako my górole .
Hej !
Józef Komar
z Zakopanego
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.