zbudź się
zakołysz
oddechem
falują już włosy
pieszczoty podmuchem
tak słyszę muzykę
przymknij powieki
i tylko dotykiem
namaluj obrazy
tatuaże na plecach
weź glinę w palce
i swoją osobą
uformuj mnie całą
na nowo
gotową
zbudź się dziewczyno
autor
Polianna
Dodano: 2017-05-15 15:49:43
Ten wiersz przeczytano 1072 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Świetny, dostrzegam sporą dozę zmysłowości w tej
melancholii :)
ciekawie i bardzo ładnie :-)
pozdrawiam
b.ładny
miłego dnia :)
Świetne.
Bardzo mi się podoba :-)
Ladny wiersz, ale jesli to tylko sen, to warto sie
zbudzic, by isc w realnosc, wowczas to bedzie, trwac
ta piekna wizja i trwac realnie.:) wiersz na TAK.
Pozdrawiam.
Polianna! genialne, dziekuje
Po takim kołysaniu z pewnością się zbudzi, bardzo
ładny wiersz,
miłego wieczoru życzę:)
Zgadzam się z Kasią
Pozdrawiam :)
uroczy wiersz pozdrawiam
Młodość żywi się marzeniami,
Starość- wspomnieniami.
Jak dobry sen to po co się budzić :)
Cudny!
widziałem jak jeden wziął glinę
w garść, ale to się innym mundurowym nie spodobało.
Pozdrawiam serdecznie
Przepiękne!