zbyt ciężko
czemu tak ciężko, już nie daję rady ...
jestem dziwna
jakaś inna ...
zła, nie potrzebna nikomu
wszyscy się odwracają, plecami idą do domu
...
czuję się winna, złośliiwa
jakaś taka nadgorliwa ...
mam za mało miłiości
ciało i duszę tylko z kości ...
chciałabym też dawać, nie tylko brać
lecz niekiedy muszę kraść ...
uczucia kradnę tym bliskim
którzy mają ich za dużo, ale się nie dzielą
...
czerwoną miłośc bielą zakrywają
różą białą ...
wyrzucają, czerwoną zardzewiałą
zapomnieć chcą o sobie nawzajem ...
w między czasie chcą być dla siebie
rajem
dzielić się ciepłem, radością ...
lecz nie potrafią podzelić się miłością
Oddaję Ci mą duszę, a z nią miłośc bez granic, będę Cię na zawsze kochać i nie zm ienią zdania za nic ... to uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie, na zawsze w moim sercu tylko Ty Kochanie!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.