Zbyt dobre rady
„Zbyt dobre rady”
Mówią że życie za krótkie jest
Abyś w szczegóły tak wdawał się
Mówią że czas Twoje rany wyleczy
Abyś przeszłością się już nie kaleczył
Mówią upadłeś i musisz się podnieść
Abyś sukcesów miliony mógł odnieść
Mówią byś przestał wreszcie już łkać
Abyś od nowa nauczył się śmiać
Krzyczą byś zaczął chwytać znów dzień
Nim między palcami wymknie Ci się
Dość masz już wszystkich zbyt dobrych
rad
które sypią z rękawa gęściej niż grad
Głupcy nie widząc że nie ma tam Cię
Od dawna z dnia na dzień było Cię mniej
W powietrzu jak dym rozmywałeś się
Na koniec nie został już nawet cień.
słowa lżejsze są niż puch ... lecz to one ciągną w dół... zanim rade dobrą dasz... spójrz ciut głębiej niż na twarz... ;)
Komentarze (3)
Ciekawy wiersz, łatwo jest udzielać mądrych rad....
dolna dedykacja wyjaśnia wszystko..
Oczywiście, że czas rany leczy, ale bez toksycznej
kobiety.
ze wszystkich rad jest tylko jedna dobra na calym
świecie.......nie wolno sluchac zadnych...słuchaj
samego siebie...:) kto inny wie lepiej czego
potzrebujesz niiz Ty sam:)