zdarzenie
/stany nieustalone/
pamiętasz dziadka na masce
poszybował w górę - bezzębny latawiec
tam gdzie pieśń zwycięzców intonuje chór
"Gloria in excelsis Deo"
a na ziemi pokój papucie i pies
nie dręcz już kochanie swojego sumienia
nieważkość lekiem ludzi przeciążonych
choć pewnie odpowiesz
że nie każda słabość czy choroba darem
uśmiechnij się - popatrz
tam za kontuarem z czarnych chmur
ukryta kamera
i Bóg z radości przebiera nogami
znowu wykręcił numer
a ty i tak w jego istnienie
nadal nie jesteś w stanie uwierzyć
autor
mroźny
Dodano: 2010-12-11 00:32:48
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Wszystko z góry przesądzone?
Czy pozostaje tylko nieważkość, oderwanie jako lek?
Napisałabym
nieważkość lekiem dla ludzi przeciążonych
lub
Nieważkość lekiem na przeciążenie
i
a ty i tak
nie jesteś w stanie uwierzyć
w jego istnienie
Pozdrawiam :)
ciekawie przedstawiona wizja Boga świata i tek kamery
......ładny poproszę o jeszcze,,,pozdrawiam
Optymiści są naiwni, optymistą jest być fajnie:)
Najtrudniej uwierzyć w siebie. Pozdrawiam!
Zgadza się- przewrotny i w dodatku na czasie:)Plus ode
mnie:)
Personifikujemy coś tak nienamacalnego jak idea boga -
antropomorficzny stwórca, przez to bardziej ludzki
i(ale) mniej boski.
przewrotny, ale podoba się. temat wiary, sumienia i
życia nie jest łatwo powiązać w kilku słowach.