Zdecydowanie protestuję
Zdecydowanie protestuję,
Kiedy ktoś pcha się w moją strefę.
Ja inny klimat szczęścia czuję,
U siebie to ja jestem szefem.
Nikt mi nie może coś narzucić,
A zakazywać to już wcale.
Dlatego proszę mnie nie smucić,
I trzymać się ode mnie dalej.
Bo może sobie sam zaszkodzić,
Zanim użyję własnej siły.
Mnie zaś o spokój tylko chodzi,
Nerwy już stan swój przekroczyły.
Zdecydowanie dość mam tego,
Co doprowadza nas do złości.
Przecież to wzięło się z niczego,
Przecież nie z wiary, nie z miłości.
Każdego, który się odważy,
Przekroczyć moje skromne progi.
To mogę lekko go znieważyć,
Później już będę bardziej srogi.
Więcej powtarzać już nie będę,
Ostatnie powiem teraz zdanie.
Ja wiem, co dobro, co jest błędem,
I niech też tak już pozostanie.
Komentarze (9)
Rozumiem, wiem o co chodzi. Zasadniczo Ci się nie
dziwię. Myślę, że w mniejszym lub większym stopniu
każdy z nas tak ma, pozdrawiam serdecznie :)
Fajny.
Pozdrawiam
bardzo ważna jest prywatność, trzeba protestować,
jeśli ktoś wchodzi tam, gdzie wchodzić nie powinien
usznie. Każdy z nas szanuję swoją prywatność.
Pozdrawiam.
A Tadek zawsze w swoim stylu,
tak dla dodania Sobie miru.
Pozdrawiam Grand co Ci mówi JW 4355?
Dobrze napisane, też tak uważam :)
Zdecydowanie protestuję,
Kiedy ktoś pcha się w moją strefę.- chyba nikt tego
nie lubi!
Protestować mogę ja ty oni a potem i tak jakaś łajza
idzie do polityki i kosztem naszej swą przestrzeń
powiększa
Pozdrawiam
Aż boję się wejść w Twoją strefę, więc pozostanę w
przedsionku.
Tak bym napisał
,,Kiedy ktoś pcha się w moją strefę.
Ja inny klimat szczęścia czuję,
U siebie to ja jestem szefem.
Zdecydowanie protestuję ,,