Zderzenie tytanów
On, ja ,my, ja
Moje dwa oblicza
Moja zła i dobra strona
Sumienie i pokusa
Zderzenie, pojedynek, który stworzył mnie
takiego
Furia dwóch oblicz
Panujący zamęt
Ofiara wiary
Ja jeden w dwóch postaciach
Walczący sam ze sobą
Ze swoimi problemami
Marzeniami
Walka pełna cudów
Magii i cienia
Zderzenie ,które wzruszyło ziemią
Pękło niebo
I spadł deszcz
Dwa oblicza ,które połączyłe się w jedno
W tą obojętną całość
autor
Chester
Dodano: 2005-03-15 22:52:52
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dość dobry, choć troszkę jak byś wyliczał! może forme
troszkę zmień i będzie ok!