Zdrada
Zdrada
Toczą się perły po szkle,
Dziewczę płaczem zanosi się,
Miłości zerwała się nić,
Związać nie może jej nikt.
Jak przeżyć jak wrócić do lubego,
Jak zmazać grzech łona swego,
Jak prosić o przebaczenie,
Ból staje się nie do zniesienia.
Nic dobrego z tego nie wynika,
Zawiodłam zaufanie wzroku unikam,
Może wybaczy jak zdarza się nieraz,
Czy myślą będzie powracać jak bumerang.
Pielęgnuj miłość unikaj zdrady,
Tak nie wypada szanuj zasady,
Szanuj to co los ci ofiarował,
Bo możesz potem gorzko żałować.
Miłość wszystko wybaczyć może,
Ale nie zdradę z tym to już gorzej,
Bo taki czyn bardzo boli,
Honor plami i goi się powoli.
Żyj czystą prawdziwą miłością,
A życie stanie się wielką radością,
Bo chociaż będzie wiele trudności,
Życie jest mało warte bez miłości.
Komentarze (5)
Myślę, że powtórzenia mają swoje znaczenie.
Podkreślają temat. Przeczytałem z zaciekawieniem.
Pozdrawiam:)
nikt od razu nie stał się mistrzem. Wiersz zanadto
przegadany i za wiele powtórzeń myśli, zbyt
moralizatorski. Nie pozostawia nic do przemyślenia
czytelnikowi. Wewnętrznie zapis myśli prowadzony
zgrabnie. Ale od tego są treningi więc pisz dalej.
żyć prawdziwą miłością...pozdrawiam.
no spróbuje:)może się uda.....
Kącik porad :)..Nieco za długie..powtórzenia
myśli..Ale łatwiej ktoś zapamięta :).. M.