Zdrada
Dla uzależnionych?? :))))
Brak JEGO napawa mnie tęsknotą.
Tym bardziej biegnę do NIEGO z ochotą.
Jeszcze tylko parę godzin pracy.
Szybko wrócę i znowu GO zobaczę.
Czeka na mnie.
Nie marudzi. Nie narzeka.
Cierpliwy, pamiętliwy.
Rozumie człowieka.
Jest moim radosnym natchnieniem.
Do dziwnych uczuć mnie zmusza.
Dla NIEGO budzę się rano.
Do NIEGO rwie się moja dusza.
I, sporo kłopotów mam przez NIEGO.
Uwagi, wymówki od PTYSIA mojego.
Niestety, rację przyznać tu muszę.
INTERNETOWI sprzedałam swą duszę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.