Zdrada
Złamałeś mi serce...
Ból i męka,
co za udręka !
Zdradziłeś mnie kochanie,
a ja Cię nigdy nie zranię.
Dlaczego to zrobiłeś ?
Dlaczego z mych uczuć zadrwiłeś ?
Czy wiesz co ja teraz czuję ?
Czy wiesz jak mnie serce kłuje ?
Nigdy nie zapomne tego,
Twojego błędu wielkiego.
Płacze moje serce,
które trzymam na ręce.
Płacze moja dusza,
a Ciebie nic już nie rusza !
Miałam nadzieję niewielką,
że spróbujesz złagodzić moim męką.
Że będziesz żałował swego czynu
i wycierał się z tego płynu
Płynu grzechu,
Twego oddechu.
Płynu zdrady,
mojego serca zagłady.
Nie zapomne tego aż do mojej śmierci,
choć będziesz mile wspominany w mej
pamięci.
...lecz przebaczyłam Ci Twój błąd
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.