Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdradziłeś mnie*

Zdradziłeś moją duszę moje ciało
a teraz błagasz o serce zapłakane
kłamstwa wydarte z ust srogich
wbiły ciernie w me stopy

Bóg rozgniewany ociera rany
to on modli się
swoją dłoń kładzie na kolana
wylał dzban miłości ojcowskiej
Ty zakuty w kajdany wołasz o przebaczenie
nieczyste sumienie na polu minowym
ubrudzony w błocie starasz się oczyścić skórę
splamione ręce przypominają o krzywdzie wyrządzonej

Do mety dobiegnę sama
szczęśliwa wolna
Ty daleko w tyle
przez diabła uwięziony zginiesz

autor

soczek41

Dodano: 2010-08-07 20:39:53
Ten wiersz przeczytano 820 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

sisy89 sisy89

Miłość to nie tylko chwile ale także ból i
cierpienie... Ale czy można wybaczyć coś takiego? Czy
ktoś kto tak rani, może jednocześnie kochać? Każdy ma
inne doświadczenia i każdy może inaczej odpowiedzieć
na te pytania... Smutny lecz ładny wiersz, pełen
żalu...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »