Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdradzona


Zwykły dzień,
Słońce przez okno zagląda.
Po domu niesie się rozkoszny zapach kawy.
Cukiereczek w klatce wesoło pogwizduje.

Ty jak zwykle biegasz,
Szukając odpowiedniej koszuli,
To skarpetki mają być czarne nie szare.
To krawat w nieodpowiednim kolorze.
W między czasie zjesz kanapki, które przygotowałam.
Wychodzisz mówiąc „nie czekaj na mnie z kolacją”.

Łzy zapiekły pod powiekami.
Tak, zdaję sobie sprawę, że jest ona.
Nie dotykasz mnie jak dawniej.
Nie uśmiechasz się, nie tulisz do siebie,
Nie szepczesz czule.
I ten zapach jej perfum,
Kiedy bezszelestnie wkradasz się pod kołdrę,
By mnie nie obudzić.

Po bladym policzku toczy się zdradliwa łza.
Bezwiednie zaciskam dłoń na ostrzu noża.
Krew jak piasek w klepsydrze,
Odmierza czas.

Kap… kap… kap…

Kanarek zamilkł nagle, niebo się zachmurzyło.
Zrozpaczony szept poniósł się po domu,
Kiedy wrócisz kochanie?

autor

zoe

Dodano: 2005-02-21 09:19:17
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »