Ze starej fotografii starłam kurz

Pięknie napisane.:)

Melancholia jednak ze szczyptą optymizmu w ostatniej
zwrotce.l Podoba mi się i to bardzo. Pozdrawiam

Przyjemna zaduma nad własnym bytem + pozdrawiam

Piękny utwór, trafiający idealnie w mój obecny
nastrój. Skłania do przemyśleń i uświadamia o
nieuchronności przemijania.

O odpowiedniej porze spojrzałam na komentarz
justyna55, jego śladem trafiłam na ten wiersz.
Basiu, nic nie wymyślę, odwołam się do komentarza
yanzem.
Przekaz jak najbardziej na czasie okresu
wielkopostnego, o naszym przemijaniu, wprowadzasz w
melancholię i myślę, że wielu z czytelników potrafi
odnaleźć w nim siebie.
Pozdrawiam już bardzo sennie:)

..oj kogo widzą moje oczęta...bo Twoje wiersze długo
się pamięta,serdecznie pozdrawiam.

Dedykacja dla ciebie za piękne słowa :
http://youtu.be/Jsab660ZSx0

Nie uważam, że jest to roztkliwianie się nad sobą.
Czasami widok jakiegoś przedmiotu przywołuje
wspomnienia. Oddałaś to, co czujesz i to dobrym
warsztatem.
P.S. Dałem Ci również komentarz autorski w mojej
złotej klatce. Przeczytaj, jeśli chcesz.

Pozdrawiam serdecznie

Jurek

więc tego szczęścia należy życzyć

Nie lubię czytać komentarzy o niczym.

Takie smutne odchodzenie... tak jakby i to pisanie
nadaremne... Serdeczności.

Piękny ,nastrojowy ,a na końcu smutny,pozdrawiam

Pani Jagódko bardzo ciepły,nastrojowy wiersz,zapewne
tam dokąd podążamy będzie dobrze i będziemy
szczęśliwi,bo o to chodzi mieć nadzieję i głęboką
wiarę,a dziś starajmy być ,jak powiedziano,,dobrym jak
chleb,,pozdrawiam.

W Pani wierszu można odnaleźć odpowiedź na pytania
egzystencjalne! +

Żal zostawiać za sobą niespełnione marzenia...