Że tęsknię, to za mało...
Że tęsknię, to za mało powiedziane...
W każdej chwili dnia codziennego
- brakuje mi Ciebie...
Choć spotykam się z przyjaciółmi,
rozmawiam z nimi, śmieję się,
Wszędzie Cię widzę,
Wszędzie słyszę Twój głos...
Ale na to chyba jesteśmy skazani...
Na rozłąki - powroty...
Życie tak karty rozdało,
że dopóki nie dojrzejemy do życia
bedziemy razem, ale tylko chwilami...
Uczelnia i praca - na razie tyle
A co potem będzie?
Może to się zmieni....kiedyś...
Teraz brakuje mi cierpliwości,
wytrwałości...
Twojej bliskości...
W końcu ile tak można żyć??????
Komentarze (1)
Z tęsknota jak widzę jesteś za pan brat...może czas
to zmienić?
Tęsknotę na cos trwałego ,,,,