Żeby móc trzeba mieć...
dla zwykłych zjadaczy chleba
Komuś, kto powiedział, że podróże
kształcą,
nie tylko można, a należałoby
przyklasnąć,
tyle, że nie dopowiedział, skąd wziąć
kasę,
by móc przemierzyć świat wzdłuż i
wszerz.
Ci, którzy muszą wyżywić się tylko z
pensji,
bez możliwości dorobienia gdzieś na
boku,
o ciepłych krajach mogą tylko pomarzyć.
Ludziom pobierającym skromne emerytury,
jedynie zostaje wodzenie palcem po mapie
lub znalezienie finansowego sponsora.
Komentarze (104)
Życiowy wiersz...
Pozdrawiam niedzielnie Wando:)
Moje motto życiowe brzmi "Nie oceniam człowieka, o
którym nic nie wiem". Bastianie, gdybyś poznał mnie
bliżej miałbyś prawo wyrobić sobie o mnie zdanie a nie
z góry przekreślać moje postępowanie i nie zadawał
pytań rzucanych w pustą przestrzeń. Każdy człowiek
powinien dać z siebie tyle ile oczekuje od innych a ja
daję z siebie więcej, niż się Tobie wydaje.
Dziękuję za wgląd i ciekawy komentarz.
Nie szukaj finansowego sponsora. Życie w Polsce, już
takie jest. Chodź byś chciała zmienić "Świat" - nie
zmienisz Go. Wszystko jest nastrojowością Twej duszy i
tego jak chcesz postrzegać, małe chodź kolorowe dni
tęczy. Oddałaś kiedyś krew? Szpik kostny? Odpisałaś na
sms z fundacji - pewnie nie. Życie składa się z tego
jak chcesz widzieć świat i ile dajesz Sama - od
Siebie. Życie to nie tęcza - możesz biegać za nią i
szukać skrzata, a możesz też dać coś od siebie.
Taka prawda... pozdrawiam
Witaj Wandziu..och znam to samo życie . Pozdrąwiam
Bella ;)
miłego dnia :)
Droga Augusynko, monolog piękny nie jest ale zgadzam
się z Tobą, że jest pesymistycznie prawdziwy :)
to dla mnie ten tekst. życiowy,
trafny, prawdziwy
(zerknij w drugim wersie przed a?) pozdrawiam
Piękny wiersz i bardzo prawdziwy. Serdecznie
pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą Broniu w każdym calu :)
Pięknie weno to opisałaś.Sama prawda. Za komuny,
zakład pracy jeśli wypracował nadwyżkę bilansową, to
mógł odpisać sobie 4% z zysku na cele kulturalne. Na
wyjazdy do teatry, wycieczki, inne. Gdyby nie to,
nigdy bym nie była na wycieczce, bo mało zarabiałam a
wydatki były spore. Pozdrawiam weno.
niestety :(
Prawdziwe..niestety :(
_Weno_ -pytałaś kiedyś o tytuł książki którą się
zachwyciłam i ułożyłam o niej wiersz.
Jest to "Leśna trylogia"-Katarzyny Michalak
1 część-"Leśna Polana"
2 część-"Czerwień Jarzębin"
3 część-"Błękitne sny"
Jeśli nie czytałaś to polecam.Pozdrawiam.
Za dużo żeby umrzeć a za mało by żyć - na tyle
wystarcza emerytury! Pozdrawiam Wandziu serdecznie