Żeby móc trzeba mieć...
dla zwykłych zjadaczy chleba
Komuś, kto powiedział, że podróże
kształcą,
nie tylko można, a należałoby
przyklasnąć,
tyle, że nie dopowiedział, skąd wziąć
kasę,
by móc przemierzyć świat wzdłuż i
wszerz.
Ci, którzy muszą wyżywić się tylko z
pensji,
bez możliwości dorobienia gdzieś na
boku,
o ciepłych krajach mogą tylko pomarzyć.
Ludziom pobierającym skromne emerytury,
jedynie zostaje wodzenie palcem po mapie
lub znalezienie finansowego sponsora.
Komentarze (104)
Ja kiedyś z plecakiem puszek i 40toma euro w portfelu
przez niemal 2 miesiące jeździłem stopem po Europie.
Da się niemal bez pieniędzy, ale na pewno jest to
wyzwanie ;)
I w tym jest sęk,chociaż bardzo kształcą-ale jak
poradzić sobie z kasą na nie.Chociaż znam takich co
biorą co rok pożyczki na zwiedzanie i cały rok
spłacają.Pozdrawiam Wandziu.
O, widzę że poprawiłaś tekst.
zmieniłaś określenie "kręcenia na boku" na "możliwość
dorobienia gdzieś na boku", dzięki temu tekst ma mniej
jadu w sobie i jest do przyjęcia.
Tekst postrzegam jako wypowiedź własnego zdania.
Krzysiu, mieć trochę racji, to już coś :)
Witaj Wandziu:)
Na pewno masz trochę racji ale nie wiem czy tak do
końca.Ja w prawdzie "gdzieś" tam byłem ale w Polsce
jest tyle pięknych miejsc,że najpierw je warto
zwiedzić:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz bardzo mi się podoba.
Musiałam
Jak bardzo jesteś niesprawiedliwa w swoim osądzie.
Z twojego punktu widzenia, jeśli ktoś nie kombinuje na
"boku" to kasy nie ma.
A nie prawda. Są ludzie, którzy zarabiają duże
pieniądze, dzięki wykształceniu, fachowości i ciężkiej
pracy, nie po osiem godzin dziennie, a po szesnaście.
Pracują w dobrych firmach, które potrafią to docenić i
stąd ich możliwości finansowe.
Nie każdy kto zwiedza świat jest kombinatorem i kręci
kasę na boku. To co piszesz uraża ludzi uczciwych,
robisz się zgorzkniała.
Gdzie ta wena sprzed lat?
To wygląda tak jakbyś miała tzw. sztancę i tych co im
lepiej upychała pod nią na siłę.
Przecież masz swoje lata i wiesz, że to nie w
porządku.
A tak na marginesie, albo twoja refleksja to
przypadek, albo coś jest na rzeczy.
Weno mam prośbę, pisz swoje piękne i mądre wiersze, a
tę zgorzkniałą naturę odrzuć, będzie co poczytać i
czym się zachwycić.
Nie trzeba wojarzy za granicą no nasz kraj jest
piękny..tylko chcieć:)pozdrawiam serdecznie.
Życiowa niewesoła refleksja...
Pozdrawiam :)
Jak ktoś powiedział, pieniądze szczęścia nie dają,
lecz jak miło jest je wydawać?
Wandziu, ciekawy i życiowy wiersz, który jest głęboko
refleksyjny mhmmmmmmm kasa, która jest zmorą tych,
którzy ją mają i tych, u których jest jej brak.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Ja tylko stolice ościennych państw :)
i to jest najprawdziwsza prawda ...
ja trochę świata zwiedziłem ...
Ja też Bożenko, najlepiej się czuję w swoich czterech
ścianach :)
Tak głośno sobie myśle wszędzie dobrze lecz w domu
najlepiej
miłego dnia:)
Teraz Tv umożliwia najpiękniejsze wycieczki. Wystarczy
wygodny fotel. Dziekuję weno za odwiedziny pod moimi
wierszykami. :)