Żeby nie zwariować
Mam to szczęście moi mili,
że przy domu jest ogródek,
mego męża oczko w głowie,
ja też dobrze się tam czuję.
Teraz kiedy trudne czasy,
siedzieć w domu nakazali,
idę z lubym do ogrodu,
byśmy całkiem nie zgłupieli.
On na ławce sobie siada,
karmi rybki i gołębie,
ja się biorę za ćwiczenia,
by mieć moc nie tylko w gębie.
Program zdrowia ustaliłam,
by nie lenił się organizm,
by się ciągle życia chciało
i nie wpadło nigdy w marazm.
Najpierw spacer po ogrodzie
w kółko jak Felicjan Dulski,
choć się w głowie nieco kręci,
to swój Kopiec mam Kościuszki.
Potem trzepak i ćwiczenia,
rozciągania, naciągania,
dwie hantelki wzmocnią ręce
i skakanka do skakania.
A na koniec praca bioder,
hula hop i kręcić muszę,
cztery sesje dosyć długie,
by zapomnieć o wirusie.
Już po wszystkim mała kawa,
dobre ciacho, lampka wina,
życzę wszystkim Bejowiczom
by ten trudny czas przetrzymać.
Spokojnych Świąt wszystkim Bejowiczom.
Komentarze (70)
Witaj Lilo Tereso!
Twój wiersz mówi o trudnych czasach cowidowych, ale w
sposób ciepły i przyjemny, z humorem. To jakby recepta
na tę ówczesną rzeczywistość.
PS. Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie. Teraz już
mam pewność.
Tak sobie myślę, że na pewno tworzycie udany i
szczęśliwy związek pokrewnych dusz. Te same
zainteresowania, ta sama wrażliwość i do tego jeszcze
ten Wasz piękny ogród. Dużo, dużo szczęścia Wam życzę
:) Serdecznie Was pozdrawiam
Super :).
Szczęśliwego Nowego Roku :)
Zdrowia, szczęścia, Wszystkiego Najlepszego na teraz i
na Nowy 2021 Rok, pozdrawiam ciepło.
Z perspektywy czasu bardzo optymistyczny wiersz...:)
Pozdrówka! 3-majmy się ;)
Witam,
szkoda, ze nic nowego tu nie powstało.
Dziękuję raz jeszcze za pamięć i serdecznie
pozdrawiam.
Pozdrawism serdecznie, Co tam, co tam...
Lidziu - Norbi już się otrząsnął z marazmu, czas i
byś Ty to zrobiła.
Pół roku dawno minęło. Więc z wierszem tu nam wystąp.
Nie słyszysz zapraszających oklasków i lśnienia
blasków nie dochodzą tam?
Grzebanie w ziemi ma dla wielu ludzi terapeutyczny
wpływ, dla mnie ma.
Pozdrawiam :)
Widzialem Norberta w dobrej formie zatem jestem dobrej
mysli na Twoj Tereso temat, pozdrawiam jesiennym
powiewem poezji:)
Jak się ma mąż patriota?
Program zdrowia nie pozwala Tobie tutaj zaglądać? :)
Ślę moc serdeczności.
Skakanka jest dobra. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Suuuper!
Warte przeczytania.