żeby tak...
żeby tak umieć cieszyć się powietrzem
i śmiać się w głos bawiąc wiatrem,
a na pytanie o szczęście odpowiedzieć
'tak, owszem, jestem'
żeby się uśmiechać, ganiając mgłę
poranną
i przedrzeźniając się z kroplami deszczu
a na pytanie o nadzieję odpowiadać
'owszem, mam, nieustanną'
żeby rzucać uśmiechami w chmury za tęczą
się kryjąc,
czuć błogo patrząc się słońcu prosto w
oczy
a na pytanie o marzenia odpowiadać
'spełniam je wszystkie, żyjąc'
Komentarze (4)
Pisz jak najwięcej. Podaruj innym to co masz w sobie.
:-))))
CUDOWNY wiersz, aż sama chciałabym taki napisać. Też
tak czuję i też tak mam :-) dziękuję za ten wiersz, za
te słowa :*
cieszy, że się podoba:)
hey,no nie jeden poeta z zielonym piorkiem moglby
zazdroscic wiersza! dobrym piorem napisane,
zachecajacy juz w pierwszym wersie, podobaja mi sie
metafory,plynnie sie czyta, dobrze poprowadzony,
zakonczenie wymowne! bardzo! spelniam zyjac... swietny
tekst!