...żebyś wiedziała...
Nad brzegiem Odry...
Chcę, żebyś wiedziała,
jak bardzo moje serce tęskni
w czasie naszej rozłąki.
Jak nie potrafi sie odnaleźć
w świecie pełnym zła.
Głęboko na dnie trzyma w schronieniu
wyryte Twe imię... Cząstkę Ciebie...
Chcę, żebyś wiedziała,
jak bardzo moja dusza tęskni za Tobą,
kiedy Ciebie nie ma obok mnie.
Jak chce być obok Twojej duszy
i razem z nią rozkoszować się
uczuciem gorącej miłości... Naszej
miłości...
Chcę, żebyś wiedziała,
jak bardzo mój umysł tęskni,
gdy Ty jesteś gdzie indziej.
Jak pragnie spełnienia przeróżnych
cudownych myśli związanych z Tobą.
Pozostają mu tylko wspomnienia
wspólnych chwil... Naszych chwil...
Chcę, żebyś wiedziała
jak bardzo jestem szczęśliwy.
Szczęśliwy tutaj z Tobą...
Kiedy mogę rozkoszować się każdym Twym
słowem,
w sercu składać Twój piękny uśmiech...
Podziwiać z jaką gracją
Twe włosy układają się na wietrze...
Dotknąć Twej szafirowej skóry...
Jestem szczęśliwy, że mogę Cię przytulić
i poczuć Twoje ciepło;
że mogę złapać Cię za rękę i cicho
wyszeptać
dwa proste, a zarówno złożone słowa:
Kocham Cie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.