***Żebyście zapomnieli***
Kłóce się z najbliższymi mi osobami...
Może ze mną coś nie tak?
Może nie warta jestem was?
Może..?
Może ja lepiej odejdę,
dalej niż wam się wydaje...
Pójdę cicho, bezszelestnie..
Bez usłyszenia moich stup...
Gdy odejde nie zauwazycie, że mnie nie
ma....
Zobaczycie będzie wam cudownie...
Mam nadzieje, że już nigdy nie
przypomnicie
mnie - sobie...
Nie powiem juz nic aby was nie zranić...
autor
natasia:))
Dodano: 2006-02-20 14:31:49
Ten wiersz przeczytano 528 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.