ZEFIREK
gdybym zwinność miał wicherka
grałbym z twą sukienką w berka
przyjmując postać zefirka
pocałunków skradłbym kilka
delikatnie zwiewnie czule
tu rozwichrzam tam się tulę
musnę kibić uda schłodzę
pieszczę co jest na mej drodze
ech mam zazdrość o wicherka
tak bezkarnie wszędzie zerka
dla mnie zostają marzenia
albo łaska przyzwolenia
autor
zdzisław
Dodano: 2009-02-07 01:42:28
Ten wiersz przeczytano 1369 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Nie zazdroszczę Tobie,jestem też w słabej sytuacji,ale
teraz tak jak zawsze wicherek nadal robi swoje,a nam
powiewy siadły,ale i tak się cieszymy-wciąż zawiewać
się nie da..młodość panie młodość..powodzenia
A Zefirek wieje delikatną siłą i tylko autora przy
pani nie było.A swoją droga ja sobie jakoś nie mogę
wyobrazić autora wiersza jako wiaterka podmuchującego
po sukienkę panienki .Wiersz z dużą dozą humoru
napisany,rym;a- b, rytmiczny.
haha musisz na przyzwolenie poczekac bo zefirek
niecnota na zezwolenie nie musi czekac ...
Oj figlarz z Ciebie:)
...ciekawe a i frywolne Twoje marzenia i pewnie
niejeden by też tak chciał ja Zefir. Uroczy wiersz:)
Czasem marzenia sie spełniają:)))
Masz szanse, łaska przyzwolenia w tle i taki lekki
wietrzyk sprzyja spełnieniu. Ładnie.
Wyobrażam sobie Ciebie...dostojny pan, który nic nie
mówi, jedynie w myślach swawoli ile można...w białej
koszuli i bordową muchą, tańczy na parkiecie...z?
:) lekko, ciepło i figlarnie... niech zefirek myśl
ogarnie...
zmień tytuł na "Zefirek Bejowy" - nie ma tutaj
drugiego takiego wielbiciela kobiecych dźwięków i
wdzięków :)
cudowny wiaterek sympatyczny wiersz
Zalotny ten zefirek, sympatyczny jak przystało na
wiosenny wiaterek. Wiersz podobnie. Przyjemnie,
płynnie czyta się.
Ładnie, zwiewnie, zefirkowo:)
pomysł przedni - ale ostania zwrotka... koniecznie dwa
wersy do poprawy - warto bo wierszyk przyjemny jak
wiosenny wietrzyk.
Nowy obiekt wzdychań ( czuję to wyraźnie) nowy też
zefirek, koniec naszej przyjaźni.