Zegarmistrz
nie śpiewaj mi o zegarmistrzu światła
nie bełtaj mi o tym w głowie
zawieś mnie tam gdzie szczyty górskie
zatrzymam to piękno w sobie
pokaż mi bliżej niebo
ptaki w wierchowych gniazdach
tego mi właśnie trzeba
w tych naszych trudnych czasach
słońce tam bliższe sercu
rośliny i zwierzęta
wolę iść po takim kobiercu
i wszystko to zapamiętać
po to by wrócić do domu
przelać na papier te cuda
wspominać i myśleć o tobie
to zawsze musi się udać
© Iwona Derkowska
Komentarze (10)
Również kocham góry :))
Pozdrawiam
Świetnie;)
To prawda, do tego zegarmistrza nie ma co się
spieszyć, warto każdym dniem się cieszyć i tym, że dla
nas słońce świeci.
Pozdrawiam Iwonko serdecznie, podoba mi się optymizm i
romantyzm wiersza :)
Pięknie i romantycznie. :)
Romantyczne marzenia w uroczym
wierszu.
Miłej niedzieli Iwono.
Świetny plan.
Pozdrawiam serdecznie.
racja- po co myśleć o śmieci jak tyle wspaniałych
rzeczy jest do przeżycia!
Witaj, chyba pierwszy raz do Ciebie trafiłam, Bardzo
lirycznie tu, na plus,
miłej niedzieli
Właśnie tak!
Pozdrawiam.
Właśnie tak!
Pozdrawiam.