Żegna październik
Żegna październik mgłami
swoje okolice
drzewa sukienki żółte
oddały i zbrązowiało
ich nagie oblicze
pierwsze iskierki mrozu
pokryły liście w sadach
spóźniony motyl zasypia
wolno leniwie tańcząc
w nitkach babiego lata
autor Iwona Derkowska wsz.pr.zastrz.
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2017-10-20 13:35:58
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Śliczny przyrodniczy, na czasie wiersz:)
Październik w barwach jesieni. Ładnie wyszło.
Ładnie o pożegnaniu z październikiem, to prawda, że
już wkrótce chłody przyjdą.
Pozdrawiam Iwonko serdecznie,
nie wiem czy czasem tutaj komentujesz jeszcze?...
Miłego dnia życzę :)
Ładnie zobrazowane nadejście drugiego - chłodnego i
szarego etapu jesieni...
Jesień, fajna pora roku na tle przyrody Ładnie opisana
w Twoim wierszu... Pozdrawiam...
Przyjemny w odbiorze.
Pozdrawiam :)
z przyjemnością.
pozdrawiam złotojesiennie i babioletnio :):):)
podoba mi sie
Ostatnia dekada października zawsze dni ciepłe
zamyka... pozdrawiam i plusik zostawiam
ładnie o odchodzącej jesieni ...u mnie jeszcze jest
złota w słońcu skąpana:-)
pozdrawiam serdecznie:-)