**Żegnaj**
Czy cie zraniłam?
Czy cie skrzywdzilam?
Zepsułam ciebie calego?
A ty zerwałes ze mną tylko z powodu
głupiego.
Chciałam byc twoją gwiazdką na niebie,
Chciałam do serca przytulić ciebie.
Chciałam dotykać twoich cudownych ust,
A ty mi mówisz że to koniec już.
A więc żegnaj mój kochany,
odsłoniłeś moje zabliźnione rany.
Byłeś jedyny dla mnie,
byłeś moim natchnieniem, kochaniem.
Już nie będzie tak jak dawniej było,
dobre niestety już sie skończyło.
Zegnaj na zawsze mój ukochany,
ten ból po tobie jest nieopisany.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.