żegnaj nadziejo
widziałem w tym kroplę nadziei
już nawet byłem szczęśliwy
teraz cierpię jak zwykle
świat jest nieuczciwy
prosząc o jedną rzecz
dostaję dosłownie wszystko
oprócz niej...
gdzie tu sprawiedliwość
moja nadzieja mnie opuszcza
tylko mnie nie pocieszaj
wsiada w autobus i odjeżdża
nie ma jej już dzisiaj
nie musi wracać
wolę już ten obojętny stan
gdy na nic nie czekam
wciąż jestem sam
żegnam
nie chcę już wierzyć
życie to nie bajka
niżej trzeba mierzyć
Komentarze (8)
"+"
Nie umiesz do niej przemawiać językiem serca to
twoja strata
jak wygląda nadzieja
Nie trzeba chcieć wierzyć,wystarczy wierzyć.Pozdrawiam
Nie mierzyć ale próbować, ciągle próbować. No,
najpierw trzeba odchorować
Życie... Ale nadzieja i tak wróci, czy peel tego chce,
czy nie
jak ją spotkam to namówię żeby wróciła do ciebie mi
nie potrzebna
smutny i zimny
pozdrawiam
Niżej jest zabronione jak w boksie +)