Żelazne słowo
Nawet w śnie słyszę to słowo,
tak wyczekane i upragnione.
Tak słodkie i szczęśliwe.
Łkam nad samym sobą
nad tym niepewnym stanem umysłu,
zawieszonym na cieniutkiej niteczce.
Chciałbym w jej miejscu mieć linę
z stali hartowanej najlepiej.
Zapieczętowaną słowem Kocham.
autor
Ksztaltybezformy
Dodano: 2012-05-22 17:02:29
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
W snach albo we śnie-propnuję poprawkę.
ze stali a nie z stali-druga poprawka.
Ogólnie wiersz niezły,oddaje twój nastrój.
tak, każdy by chciał... ciekawy wiersz