zemsta
dla tych wszystkich, ktorych ktos kiedys zranil
cudowny ptakow spiew
morza szum, taniec drzew
wszystko takie piekne bylo
a teraz
ciemnosc przenika mnie od srodka
niszczy to co kiedys bylo piekne..
nie ma juz usmiechu na twarzy
nie ma juz tego blasku w oczach
nie ma tej niewinnosci
nie ma ochoty do zycia
ptaki juz nie spiewaja.. jest noc
noc duszy
lez juz nie ma.. wszystkie wyginely
tylko zal i zemsta zostala
w bezdusznym ciele
Wiersz dedykuje mojej siostrze Asi ,tak jak obiecalam, pamietaj, ze zawsze jestem ja przy Tobie:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.