Zerwana przyjażn...
Dziś juz wiem...
Jestem całkiem sama...
Przyjaciele odeszli...
Zostawili mnie...
Zerwana przyjażń...
Już drogi dwie...
Przyjaciółko!!
Zostawiłaś samą mnie...
I jak tu ufać mam??
Jak wszystko co kocham oddala się...
Zawsze byłaś obok mnie...
Siostrą nazywałam Cie...
Dzis nawet nie powiesz "Cześc"...
Moje serce zbyt wiele musi znieść...
Niewiem sama co zrobiłam żle...
Moze zbyt mocno kochałm Cie...
Niechciałam by on zniszczył Cię...
Zawsze starałam się bronić Cie..
Nawet przed nim...
Lecz nie udało sie jak widać mi...
To on jest TWYM PANEM...
Bo to nie nie miłość kazała zostawic Ci
mnie...
Tylko jego plan niszczący Cię...
Nieżdziwie się jak przy kolejnej kłutni
zabije Cię...
Tego sie tak strasznie boje...
Bo nie moge już chronić Cię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.