Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zespół wypalenia zawodowego….

Z parasolek moich dłoni,
Chcę zbudować daszek.
Pod nim może ten się schronić,
Kto smutny i płacze.

Z miękkiej gąbki mych opuszków,
Zrobię opatrunek.
By owinąć po koniuszki,
Ból, strach i frasunek.

A z ukrytych łez kroplówki,
Radość dać spróbuje.
Ten, kto robi mi wymówki…..
Kiedyś zachoruje…(ha ha)


...dwa ostanie wersy wiersza powstały po wspomnieniu ostatniej godziny niemozliwego dyżuru, kiedy kopyta juz nie chciały mnie nosić.Ale zapewniam,że pielęgniarki też czują.... :)

autor

ROZTRZEPANA

Dodano: 2005-08-26 22:32:59
Ten wiersz przeczytano 868 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »