Zew młodości
Zew młodości, drinków i marlboro
opalona skóra
falująca woda
rozwiane włosy
swobodniejsza muzyka
truskawkowe usta
spontaniczne spacery
szczyty pulsujących świateł
przedłużające się spojrzenia w oczy
mierzwiący ciało dotyk ciepłych dłoni
uśmiechy pasujące do białych koronek…
Tymi chwilami żyjemy
roztargnione dnie i rozmarzone noce.
Magdalena Gospodarek
autor
espressivo
Dodano: 2018-06-22 21:02:53
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam.
Marek
ładnie, refleksyjnie...podoba się bardzo:) pozdrawiam
serdecznie
...roztargnione dnie i rozmarzone noce...Pozdrawiam
cieplutko;)
Bardzo dobra poetycka refleksja o chwilach, w których
żyjemy. Rzadkością jest takie jak tutaj nagromadzenie
środków poetyckich (epitety, metafory, wyliczenia).
Pozdrawiam.
widocznie goście nie lubią drinków i marlboro. smutasy
:):)
dzięki, Krzychu :)))
Zgadzam się z Florianem. To żadna poezja czy wiersz.
Jedynie prosta notka i tyle.
disco polo, nie poezja. klimat taniej tancbudy
Ciepłe słowa pozdrawiam